Rola leczenia niepłodności w kontekście przebiegu ciąży i rozwoju dzieci
Monitorowanie ciąży po poddaniu się terapii niepłodności jest koniecznością od momentu jej początku. Ma ono na celu zniwelowanie ryzyka ewentualnych powikłań, które mogłyby spowodować utratę ciąży. Problem pojawia się jednak przy ocenie sytuacji niemowląt, które przyszły na świat jako wynik takiej ciąży – istnieje trudność w ocenieniu wpływu leczenia niepłodności na ich późniejszy rozwój.
W rzeczywistości, trudno jednoznacznie stwierdzić, czy to terapia niepłodności wpływa na przebieg ciąży, czy też stan zdrowia kobiety i czynniki takie jak palenie, otyłość czy zaawansowany wiek mają tu swoje znaczenie. Terapii poddają się przede wszystkim kobiety po 35 roku życia, co stawia je w niekorzystnej sytuacji w porównaniu do kobiet, które zaszły w ciążę naturalnie. Wiadomo, że wiek matki może negatywnie wpłynąć na przebieg ciąży, podobnie jak otyłość – sama redukuje prawdopodobieństwo zajścia w ciążę o 33% i zwiększa ryzyko powikłań podczas ciąży.
Odróżnienie, które z tych czynników ma na ciążę większy wpływ, jest skomplikowane. Dlatego do badań porównawczych dobiera się grupy kobiet, które zaszły w ciążę spontanicznie po ponad roku starań i mają więc diagnozowane problemy z płodnością. Długotrwałe starania o dziecko wiążą się ze zwiększonym ryzykiem różnych powikłań podczas ciąży, takich jak:
- przedwczesny poród,
- niska masa urodzeniowa,
- wady wrodzone,
- umieralność okołoporodowa.
Czy terapia niepłodności dodatkowo zwiększa to ryzyko? Obecnie prowadzi się wiele badań mających na celu wyjaśnienie tej kwestii.
Porównanie ryzyka utraty ciąży we wczesnym okresie między kobietami, które przeszły terapię niepłodności, a tymi, które zaszły w ciążę naturalnie, jest trudne. Nie prowadzi się bowiem szczegółowych statystyk dla tej drugiej grupy. Warto jednak pamiętać, że często kobiety nie zdają sobie sprawy z poronienia (może ono pokrywać się w czasie z regularnym krwawieniem miesiączkowym). Wiadomo natomiast, że kobiety leczone z powodu niepłodności są często starsze i mogą cierpieć na inne zaburzenia, co może wiązać się ze zwiększonym ryzykiem poronienia.